W czerwcu, jako tegoroczne zakończenie naszych czytelniczych zmagań klubowych, dyskusja toczyła się wokół Złodziejki książek M. Zusaka. Temat holokaustu, oczami Niemki z Niebiańskiej ulicy (Himmelstrasse) znajdującej się w małym miasteczku w środku Niemiec, opowiadany przez narratora, który podczas drugiej wojny światowej na brak pracy nie narzekał, czyli śmierć. Jak zwykle doświadczenia czytelnicze były różne, bo ile członkiń/członków koła tyle preferencji, dot. stylów, języka, kreacji postaci itd., bo mnożyć można w nieskończoność. Niektóre doświadczenia były wspołne inne nie … dla każdego coś innego.
[Z. S.]