Dziwnie jest urządzony ten świat (…) Nawet nie zdążyłem się obejrzeć, już nazywają mnie starym, a przecież w środku jestem jak te guguły[1]
Powieść Wioletty Grzegorzewskiej (Wioletty Greg) znalazła się wśród trzynastu książek nominowanych do prestiżowej The Man Booker International Prize. Wśród nominowanych same pisarskie sławy, m.in.: Amos Oz, Roy Jacobsen, Alain Mabanckou.
Książka, wydana przez wydawnictwo Czarne, została przetłumaczona przez Elizę Marciniak i w Wielkiej Brytanii ukazała się pod tytułem „Swallowing Mercury”.
Książka to zbiór opowiadań, których akcja dzieje się w małej wsi Hektary, w czasach PRL-u. Główna bohaterka Wiolka to młoda dziewczyna, której dni upływają na rozmowach z tatą, obserowaniu dorsołych, chodzeniu do szkoły i czekaniu na przyjazd Jana Pawła II.
To poetyckim językiem napisana opowieść o dojrzewaniu.The Guardian nazwał ją „zmysłowo nasyconą powieścią”, w której autorka porusza się w czasie z „poetyckim rozmachem”.
The Man Booker International Prize, którą ustanowiono 2005 roku, początkowo przyznawana była co dwa lata za całościowe dokonania autora w zakresie literatury pięknej na arenie międzynarodowej. Po dziesięciu latach zdecydowano jednak o zmianie formuły nagrody. Od 2016 roku laureaci wybierani są co roku, spośród pisarzy, których książka beletrystyczna została przetłumaczona na język angielski i wydana w Wielkiej Brytanii. Nagrodę pieniężną w wysokości 50 000 funtów otrzymuje tandem autor i tłumacz, dzieląc się nią po połowie.
Listę finalistów poznamy już 20 kwietnia, a tegorocznego laureata – 14 czerwca.
Oby wśród nagrodzonych znalazły się Polki!
[info za Booklips.pl]
[1] Grzegorzewska W., Guguły. 2014, s. 111.
*guguły - regionalzim oznaczający niedojrzałe owoce.