„Opowiadali o którymś z wielkich cadyków, że kiedy uczniowie pytali go o sekret jego mądrości, on odpowiedział: „To proste. Jak siedzę, to siedzę, jak stoję, to stoję, a jak idę, to idę”. Na to uczniowie: „Ale nauczycielu, przecież my robimy tak samo co ty!”. A on: „Nie. Wy jak siedzicie, to już stoicie, a jak stoicie, to już idziecie”. Uwaga jest trudną postacią miłości”.

Obiecana druga część cytatu powyżej, a poniżej lekki zarys tego, co doświadczyłyśmy na ostatnim spotkaniu, w którym idąc tropem tytułu książki Michała Cichego chciałyśmy szczególnie rozgościć się we frazie „Zawsze jest dzisiaj” i złapać, przytrzymać ten moment.

W pierwszej więc jego części korzystając z ćwiczenia Jona Kabta-Zinna, opisanego w książce „Życie piękna katastrofa” ćwiczyłyśmy uważność w jedzeniu. Było to szczególne wyzwanie dla kogoś, kto nie lubi rodzynków, bo to na nich musiałyśmy trenować.

Okazało się również, że jest to sposób, by zwrócić uwagę na swoje nawykowe zachowania, jak i zastanowić się nad tym, czego możemy dowiedzieć się o sobie, gdy przyjrzymy się swojej relacji z jedzeniem.

Rozmawiałyśmy więc o komforcie i dyskomforcie, w przenoszeniu uwagi na to co się z nami dzieje, co odczuwamy etc. Jak i tym o ile łatwiej nam zwolnić, gdy czyjś głos nas prowadzi w tej podróży w uważności, a o ile trudniej samej zwolnić. Chociaż i w naszym gronie są osoby, które sztukę mindfulness w tej dziedzinie opanowały już do perfekcji <3.

Praktyka bycia obecną w danej chwili, bez emocjonalnego zaangażowania w to, co dzieje się dookoła czy w gonitwę myśli, jest jedną z praktyk, która wzmacnia nasz dobrostan. Dlatego warto ją włączyć w nasza codzienność.

Kolejnym sposobem by złapać oddech, zrelaksować ciało mogą być wizualizacje. W naszej wyobrażałyśmy sobie, że jesteśmy bezkresnym niebem, a pogodą są nasze emocje. Stąd też niebo może pomieścić w sobie każdą z nich, nie stając się żadną. Z błogiego stanu przeszłyśmy do omawiania naszych sposobów na stresujące momenty, jak i wyznania z jakimi mierzymy się chcąc rozluźnić nasze ciała. Najtrudniejsze jak zwykle okazuje się obserwowanie, bez oceniania myśli, które przychodzą nam do głowy.
Zgodnie z tym co mówią osoby zajmujące się tematyką uważności, praktyka sprzyja nabywaniu biegłości. I właśnie do niej was gorąco zachęcamy!

fot./tekst @_book_on_prescription

#dkk #mindfulness #uważność #spotkaniawbibliotece #wciszy
#zawszejestdzisiaj