„Sartre natomiast postrzegał wolność człowieka jako przekleństwo. „ Człowiek skazany jest na to, by być wolnym – mówił – Skazany, nie stworzył bowiem samego siebie, a mimo wszystko jest wolny. Kiedy już raz rzucony zostanie w świat, jest odpowiedzialny za wszystko, co robi”. Jesteśmy wolnymi jednostkami i nasza wolość sprawia, że przez całe życie zmuszeni jesteśmy wybierać. Nie istnieją żadne odwieczne wartości czy normy, którymi moglibyśmy się kierować. Tym ważniejsze jest, jakich wyborów dokonujemy. Sartre podkreśla właśnie fakt, że człowiek nie może uwolnić się od odpowiedzialności za własne czyny”. *
Ostatnie spotkanie z #dyskusyjnyklubksiążki zdominowały filozoficzne refleksje, podążając (zgadzając się lub spierając się) za myślami francuskiego filozofa J. P Sartre, dyskutowałyśmy o granicach wolności jednostki (zahaczyłyśmy nawet o myśli V. Frankla odnośnie do wolności wyboru postawy wobec tego, co nam się w życiu przydarza/czego doświadczamy), poczuciu szczęścia (czy to raczej stan, w którym się bywa, czy coś bardziej permanentnego?), odpowiedzialności za znalezienie sensu swojej egzystencji.
Część naszego spotkania poświęcona była tez rozważaniom odnoszącym się do trudności z czytaniem i zapamiętaniem treści książki, z uwagi na to, iż większa część książki, to po prostu wykład (momentami bardzo szczegółowy) z historią filozofii w pigułce. To też była jedna z trudności w percepcji tej powieści, o której wspominały uczestniczki DKK-u, jednocześnie zaznaczają, że np. w klasie maturalnej to dobra pozycja pod powtórki przed egzaminem z polskiego. W obliczu mnogości przedstawionych w książce filozofów i filozofek, zdecydowałyśmy, że skupimy uwagę na „bliższych” nam czasach.
fot/tekst jola molenda-bieniecka
#klubksiążki #młodzieżowyklubksiążki #czytamwbibliotece #rozmowywbibliotece #filozofia #książkifilozoficzne #światzofii #josteingaarderbooks #filozofuj #bibliotekazso4
*Jostein Gaarder, Świat Zofii : cudowna podróż w głąb historii filozofii, w tł. Iwona Zimnicka, Wyd. 4, cop. 1995, s. 493-494.